Istanbul. Oda ku Czasoprzestszeni

03.04.2012

Nie ma dnia bym nie wspomniał, bym nie wrócił myślami do tego miejsca, bym nie dotknął go fibrami swojej duszy. Już prawie od sześciu lat codziennie jestem tam. Nie muszę lecieć czy jechać, po prostu obrazy tego miejsca stale wyłaniają się łagodnie z mojej wyobraźni, przysłaniając rzeczywistość i codzienność. Jest we mnie, a ja w nim. Odbieram to jako najwyższą daność, więc już od dawna nawet nie próbuję dotrzeć do prawdy: co mnie łączy z tym miejscem. Niepoznawalna metafizyka naszych stosunków pozostaje niewyjaśniona i dlatego taka czarująco słodka, jak owoc dojrzałej kaki czy figi, a raczej małej wzorzystej filiżanki mocnej tutejszej kawy.

W cieniu Minotaura

30.03.2012

Umbert Eco, twórca teorii dzieła „otwartego” i wieloznacznego, uważał, że sztuka skłania odbiorcę do własnych refleksji. Twierdził też, że „labirynt klasyczny jest sam w sobie nicią Ariadny”. Idąc w ślady włoskiego filozofa, spróbuję przedstawić swoją wizję nowych wierszy Mieczysława Arkadiusza Łypa: W cieniu Minotaura, W krainie Ariadny, Fresk minojski i Rydwan Heliosa.

Wrażenia "białej małpy"

12.02.2012

Okcydentalność rządzi umysłami... Europocentryzm mocno tkwi w podświadomości... Zachodnie wzorce kulturowe dominują w wyobraźni...

Jak my się mylimy, myśląc, że jesteśmy najlepsi! Błąd i zacofanie kulturowe! Ograniczoność i zamkniętość na „Inność”!

Polakom wstęp wzbroniony?

15.12.2011

Na wstępie zaznaczę, że nikogo nie chcę obrazić tym artykułem oraz nie zamierzam wzmacniać istniejących stereotypów (pseudo?). Chciałbym podzielić się własnymi obserwacjami i krótkimi rozważaniami, które były sprowokowane tabliczką, zauważoną na vaporetto w Wenecji.

Od dzisiaj na Ukrainie obowiązuje czas „Doniecki”

20.09.2011

Po raz kolejny Najwyższa Rada Ukrainy, zdominowana przez frakcję Partii Regionów pokazała, że najwyższy organ ustawodawczy krainy jest niczym innym, tylko sytuacyjnym zbiegowiskiem idiotów...

Thalys, PKP i UZ

12.09.2011

Ukraina, Polska czy Belgia – nie ma znaczenia! Ludzie wszędzie są do siebie podobni, szczególnie w chwilach nadzwyczajnych. Powiedzmy wsiadanie do pociągu. Dlaczego właśnie pociąg – bo jadę z Brukseli do Paryża...

Uniwersytet Rzeszowski jest otwarty na współpracę ze Wschodem
17.06.2011

Od ponad 17 lat trawa współpraca pomiędzy polskim środowiskiem w Berdiańsku i Uniwersytetem Rzeszowskim. Po raz pierwszy w roku 1994 czteroosobowa grupka młodzieży z Towarzystwa „Odrodzenie” wzięła udział w Szkole Letniej Języka Polskiego, organizowanej na tej uczelni (wtedy jeszcze Wyższa szkoła Pedagogiczna). Był to początek wieloletnich i owocnych kontaktów: Uniwersytet Rzeszowski wykształcił kilku magistrów i doktorów z Berdiańska, wspólnie z pracownikami naukowymi z Podkarpacia miejscowi naukowcy zrealizowali kilka projektów badawczych, dotyczących Polonii na Ukrainie Wschodniej, opublikowali 2 monografii i 4 prace zbiorowe, zorganizowali szereg konferencji i paneli naukowych. Warto wspomnieć, iż 3 profesorów UR, w tym obecny Rektor prof. dr hab. Stanisław Uliasz, posiadają tytuły Doctoris Honoris Causa w Uniwersytecie Managementu i Biznesu w Berdiańsku.

W dniach 1 – 4 czerwca odbyła się oficjalna wizyta w Uniwersytecie Rzeszowskim delegacji wspomnianej uczelni w Berdiańsku, na czele z Dyrektorem Centrum Języka i Kultury Polskiej, Kierownikiem Katedry Filologii Słowiańskiej doc. drem Lechem Suchomłynowym, oraz przedstawicieli Narodowego Uniwersytetu im. Tarasa Szewczenki w Kijowie, delegacji przewodniczył Kierownik Katedry Polonistyki prof. dr hab. Rostysław Radyszewski.

Celem spotkań było omówienie dalszych perspektyw współpracy pomiędzy polonistami w Rzeszowie, Kijowie i Berdiańsku. Został wyznaczony szereg priorytetowych tematów badawczych, omówione kwestie organizacji konferencji naukowych i możliwości wspólnych publikacji.

Obecnie trawa przygotowanie porozumienia, które zostanie podpisane w ramach istniejących umów bilateralnych o współpracy pomiędzy uczelniami.