Культурні пограниччя: Новий погляд на стару проблему.

17.04.2020 У монографії досліджено механізми культурних погранич, що розглядаються через призму сучасних історичних та суспільно-політичних подій, які призводять до появи нових багатонаціональних територій як невід’ємної ознаки глобалізованого світу.

Майдан турецькою ‘meydan’

07.04.2020 Події 2013 року в Туреччині та Україні, порти кардинальні, здавалося б, розбіжності, об’єднує одне слово – «Гідність». Протести, спротив, бунт, опір, революція, як не називай, це був романтичний порив захистити та зміцнити людське достоїнство, як особисте, так і колективне.

Ми вже не ті, що були ще вчора...

25.03.2020 Світ триває в ситуації порубіжжя, на роздоріжжі між минулим «до» та невизначеним «після». Людськість несподівано опинилася в стані «тепер», сам на сам із новими викликами, загрозами та невизначеністю. Сучасна поступовість раптово загамувала й зупинилася, зіткнувшись із муром невідомої раптової перешкоди.

І знову про турецьких котів

20.03.2020 Про котячий Істанбул писав багато й емоційно, намагаючись проілюструвати, як ці пухнастики стали інтегральною частиною екосистеми міста. Цього разу хочу поділитися лютневим повсякденням провінційних котів ізмірської Урли, що на берегах Егейського моря. Коти тут, як і по всій Туреччині, у пошані, а тому почуваються комфортно, навіть, я б сказав, домінують.

Безцінний спадок, збережений науковцями

12.03.2020

„Польська мова на Карпатській Буковині. Документація спадщини, що зникає” - Книга стала одним із результатів роботи над проектом „Польська мова на Карпатській Буковині.

Приречений на Стамбул

30.11.2019

Стамбул невпинно змінюється й оновлюється, швидко відбудовується й уперто затирає ознаки минувшини… Осучаснення невмолиме, так само, як і знищення культурного обличчя османської столиці...

Bo teraz wypowiada się Ukraina
03.12.2022

Wojna rosyjsko-ukraińska zdominowała percepcję świata i zasadniczo zmieniła obraz świata na całej planecie. W sposób szczególny kontemplują te okrutne wydarzenia osoby z Ukrainy. Nie ważne czy jesteś tuż przy zmieniającej się linii frontu, czy przybywasz na bezpiecznych terenach na uchodźctwie. Tobie zawszy towarzyszy poczucie zagrożenia, ogarnia metafizyczny niepokój, wchłania nieskończona beznadzieja. A jednak z czasem oswajasz tę nową wojenną rzeczywistość i w sytuacji permanentnej niepewności twoje fobie zastępuje odwieczne pragnienie życia, schopenhauerowska wolą życia, która wyostrza zmysły i zmusza do tworzenia.

Przedstawione obrazy i fotografie Iryny Syzonenko wyraźnie współbrzmią ze stanem wewnętrznym wszystkich osób, przeżywających tragedię na ziemiach Ukrainy. Autorka nawiązuje do rozumienia stepu w ujęciu Lwa Gumelowa, jako unikatowej kombinacji elementów krajobrazowego, miejsca rozwoju ludzkości na tych terenach. I tutaj warto wspomnieć o innej semantyce stepu, obecnej w literaturze polskiej, i nie tylko, z czasów dawnych, a szczególnie reprezentowanej w ukraińskiej szkole polskiego romantyzmu. Chodzi o Wielki Step, jako rozdroże pomiędzy Wschodem a Zachodem, indywidualnością a zbiorowością, racjonalizmem a sentymentalną, czułością… Ale ten pograniczny teren może być swoistym pomostem, miejscem przenikania cywilizacji i tyglem kulturowym.

Niestety, obecnie stepy Ukrainy stały się epicentrum zderzenia cywilizacji, co, zresztą, przewidywał Samuel Hantington.

Burzany, dojrzałe słoneczniki, torebki maku, ale też morskie muszelki, stają się scenerią z przeszłości, przestrzenią poruszania się alegorycznych i pasjonarnych koczowników... Najeźdźców?

Fioletowo-filozoficzna oniryczność, rozmytość i wieloznaczność zdominowały technikę, co pozwala odbiorcy na szerokie rozumienie i traktowanie prac. Obrazy unoszą do światów dalekich od rzeczywistości, do pamięcio-nostalgii autorki… wywołują reminiscencje przeszłości i nieskończonej, nieznanej i zamglonej przyszłości… Właśnie tak zrozumiałem symboliczne nasiona na obrazach autorki.

Każdy koniec jest tylko początkiem czegoś nowego.. nieznanego.. a więc fascynującego i darzącego nadzieją… Nadzieją na lepszą przyszłość!

Nadzieją, która się retuszuje i słabnie, jak się widzi zdjęcia – odbitki okrutnej teraźniejszości…

Step, niemy świadek burzliwych rywalizacji i walk cywilizacyjnych oraz tragedii poszczególnych jednostek, jak zawsze milczy, bo teraz wypowiada się Ukraina.