Ziemia Obiecana Zjeść holenderskiego śledzia i napić się belgijskiego piwa, smakować miejscowe truskawki, popijając rumuńskim winem „Murfatlar”, opalać i kąpać się w grudniu w ciepłym morzu ...
Magnetyczna wyspa Malta w parze z Gozo samotnie trwają w bezgranicznej przestrzeni błękitu. Żółtawo-szare kamienice wrosły w skały, podobno, jak losy tubylców w burzliwe dzieje swojej krainy. ...
Pewnym zimowym i pochmurnym wieczorem dotarłem tutaj po raz pierwszy, nie spodziewając się na szczególne wrażenia i specjalne emocje. Przyjechałem, żeby zaliczyć to miasto, ponieważ leżało ...
Ceglaste fale dachów rozcina wstęga lazurowej potęgi Tagus, unoszącej tysiącletnie dzieje gdzieś daleko za horyzont. Pajęczyna uliczek Alfamy zaćmiewa świadomość i miesza rzeczywistość z historią. ...
W społeczeństwie polskim problematyka państw i narodów o charakterze nie-europejskim (do jakich niewątpliwie zalicza się Turcja, mimo części swojego terytorium w Europie) praktycznie nie istnieje. Trudno przytoczyć nawet jakiekolwiek ...
Za kilka dni po raz kolejny w tym roku srebrne skrzydła z czerwoną charakterystyczną ptaszką-symbolem wzniosą spragnione niepowtarzalnych stambulskich klimatów ciało i duszę ponad chmury listopadowej ukraińskiej jesieni.
Czy byliście Państwo na Maderze? Na Maderze w lutym? Kiedy wyspa buja kolorami i aromatami, a miejscowy lud szykuje się na karnawał przed Wielkim Postem? Nie? Warto!
Niby Europa, ale jest wszystko inaczej. Człowiek tutaj żyje i nie wie, że Jean-Paul Charles Aymard Sartre wymyślił egzystencję. Lizbona? Niby centrum administracyjne i kulturowe, ale jest daleko... za oceanem... Bruksela jeszcze dalej, a w dodatku tam jest zimno. To, co najważniejsze koncentruje się właśnie tutaj! Słonecznie i ciepło przez cały rok i dlatego tutaj będę się płodził!
Ach Madero, Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie. Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię stracił...
Sam Marszałek Piłsudski ułaskawił swoją obecnością tę wyspę, a po latach ja też...
Na Maderze jest fajnie, ale nudy totalne. Jeden ratunek – miejscowe wina i spacer wyspą-ogrodem. Czasami (kilka razy w roku) karnawały.
Jak nie macie co robić – trzeba urządzać imprezy.
Powodzenia i do zobaczenia na Maderze.