Relacje z wyjazdu. Dzień pierwszy, ranek (uzupełnione)

11.04.2011 11 kiwtnia 2011, godz. 09.30. Tę noc mam za sobą… Jeszcze jedną noc spędzoną w pociągu… Oczy się kleją, nogi wymagają wyprostowania, a grzeszne ciało pragnie pod prysznic.

Nowe kotki w kolekcji i galerii

05.03.2011 Nowe kotki w kolekcji i galerii suchomlynow.org.ua/koty#new

Eurobizantyjskość – fenomen współczesnego społeczeństwa ukraińskiego.

01.03.2011 Bizantyjski obraz świata i jego percepcja są ukształtowane na podstawie takich pojęć, jak kłamstwo, podstępność, podłość, obłuda, zdrada, zmowa, kuluarnjść i intryganctwo, obskurantyzm i kult...

Sprowokowana wędrówka do zakamarków podświadomości

12.02.2011 Stambuł... Miasto tysiąca meczetów i duchowe ognisko prawosławia, pomost pomiędzy Orientem a Okcydentem, miejsce szczególnej penetracji cywilizacyjnej, prawdziwy palimpsest kulturowy.

„Turecki” cykl wierszy Mieczysawa Łypa

12.02.2011 Czytając wierszy Mieczysława A. Łypa, które stanowią pewien cykl liryków związanych z Turcją, nie mogłem powstrzymać się od rozważań nad ich uderzającą ...

Koty w polityce?

11.02.2011 Nie mogę sobie wyobrazić swojej rodziny bez tych zwierzaków z charakterem, które myślą, że cały świat obraca się wokół nich, a człowiek jest po to ...
Madeira. Kochanie moje! Ty jesteś jak zdrowie...
13.09.2013

Czy byliście Państwo na Maderze? Na Maderze w lutym? Kiedy wyspa buja kolorami i aromatami, a miejscowy lud szykuje się na karnawał przed Wielkim Postem? Nie? Warto!

Niby Europa, ale jest wszystko inaczej. Człowiek tutaj żyje i nie wie, że Jean-Paul Charles Aymard Sartre wymyślił egzystencję. Lizbona? Niby centrum administracyjne i kulturowe, ale jest daleko... za oceanem... Bruksela jeszcze dalej, a w dodatku tam jest zimno. To, co najważniejsze koncentruje się właśnie tutaj! Słonecznie i ciepło przez cały rok i dlatego tutaj będę się płodził!

Ach Madero, Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie. Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię stracił...

Sam Marszałek Piłsudski ułaskawił swoją obecnością tę wyspę, a po latach ja też...

Na Maderze jest fajnie, ale nudy totalne. Jeden ratunek – miejscowe wina i spacer wyspą-ogrodem. Czasami (kilka razy w roku) karnawały.

Jak nie macie co robić – trzeba urządzać imprezy.

Powodzenia i do zobaczenia na Maderze.