Po raz kolejny Najwyższa Rada Ukrainy, zdominowana przez frakcję Partii Regionów pokazała, że najwyższy organ ustawodawczy krainy jest niczym innym, tylko sytuacyjnym zbiegowiskiem idiotów. Spragnieni „chleba powszechnego”, za kilka minut przed przerwą obiadową deputowani wariaci, wzorując się na wschodniego sąsiada, Rosję, odwołali przejście na czas zimowy!
Jest to wspaniała ilustracja skomplikowanej drogi matki Ukrainy, z Janukowyczem na czele, do wspólnoty europejskiej. Jak w tej piosenki żydowskiej: „krok do przodu, dwa do tyłu”.
Więc w listopadzie pomiędzy Kijowem a Warszawą różnica będzie stanowiła 2 godziny...Chcę poprzeć kibiców kijowskiej drużyny piłkarskiej Dinamo, którzy jeszcze w sierpniu w trakcie meczu skandowali: „Dziękujemy mieszkańcom Donbasu za prezydenta p-e-d-e-r-a-s-t-ę” (tłumaczenie z rosyjskiego)!!!